Jeppesen a Boeing Company na PRz. Oficjalnie otwarto biuro kooperujące z firmą
9 listopada 2016 roku na Politechnice Rzeszowskiej zainaugurowano działalność biura pracującego na rzecz firmy Jeppesen a Boeing Company. Amerykański gigant, który zajmuje się m.in. produkcją i utrzymaniem systemów informatycznych wspierających operacje lotnicze chce zatrudniać studentów i absolwentów Politechniki Rzeszowskiej.
Jeppesen a Boeing Company – spółka córka amerykańskiego koncernu lotniczego – zaprasza do współpracy informatyków, nawigatorów i pilotów. W nowo otwartym biurze, które mieści się na terenie kampusu Politechniki Rzeszowskiej (akademik Alchemik), już teraz pracują studenci i absolwenci kierunków lotniczych Politechniki Rzeszowskiej. Zatrudnione osoby zajmują się utrzymywaniem i wprowadzaniem aktualnych danych aeronautycznych. W perspektywie, mają wpływ na kluczowe rozwiązania stosowane w lotnictwie.
– Small spaces require big thinking (‘Małe przestrzenie wymagają wielkiego myślenia’). Tutaj jest naprawdę niewiele miejsca, ale to, czego oczekujemy od studentów i absolwentów Politechniki Rzeszowskiej, to jest przecież myślenie na dużą skalę. Jestem dumny, że Boeing może być tą pierwszą firmą awioniczno-informatyczną, która formalnie pozostawia swój ślad na terenie Politechniki Rzeszowskiej. W Gdańsku też zaczynaliśmy od trojga studentów w budynku okrętownictwa. Dziś jest tam 400 osób – mówił podczas otwarcia Rafał Stepnowski, prezes Jeppesen a Boeing Company.
[AUDIO] Prezes Jeppesen o rzeszowskim biurze kooperującym i zatrudnianiu nowych pracowników
Radości nie krył rektor uczelni. – Ja po prostu cieszę się, że to zostało sfinalizowane. Niech się rozwija – powiedział prof. dr hab. inż. Tadeusz Markowski.
Fot. A. Surowiec /PRz
Biuro zlokalizowane na terenie Rzeszowa, w uczelni, to przede wszystkim miejsce dla tych osób, które dotąd pracowały dla tej firmy zdalnie. Najważniejsze jednak jest to, że rzeszowskie biuro pracujące dla Jeppesena ma charakter produkcyjny. Jednak w rzeszowskim biurze zatrudnienie znajdą nie tylko studenci i absolwenci kierunków Wydziału Budowy Maszyn i Lotnictwa, lecz także informatycy – programiści, deweloperzy, analitycy, testerzy oprogramowania, bardziej i mniej doświadczeni w zawodzie.
– „Informatyczne ramię Boeinga”, czyli Boeing Digital Aviation, potrzebuje i takich osób. Bo to jest firma bardzo zróżnicowana. Mapy i nawigacja lotnicza to jakby wycinek jej działalności. Zajmujemy się też m.in. rozwojem oprogramowania, tworzymy systemy do zarządzania załóg, do optymalizacji zużycia paliwa i wielu innych – informował prezes spółki.
KH